poniedziałek, 24 czerwca 2013

Magia octu jabłkowego

Z octem jabłkowym spotkałam się pierwszy raz w postaci tabletek, jeszcze w szkole średniej, ale jakoś nie przywiązywałam do nich wagi i tak jak szybko zaczęłam je brać tak szybko odstawiłam.

3 lata temu gdy byłam na diecie Dukana, włączyłam w swoje codziennie życie picie octu. Poza mną również skorzystała z tego żona mojego kuzyna, która również była na diecie. I pamiętam jak była pozytywnie zaskoczona, że wyrównał jej się poziom wody w organizmie. Z czasem o nim znowu zapomniałam i dziś do niego znowu wracam i mam nadzieję, że na stałe.

Octy szeroko dostępne czyli winny czy destylowany zawierają szkodliwe dla organizmu składniki np. kwas octowy (C2H4O2), który niszczy czerwone krwinki, powoduje: anemie, zakłóca proces prawidłowego przyswajania pokarmu, marskość wątroby, wrzodowe zapalnie jelita grubego.

Zupełnie co innego można powiedzieć o occie jabłkowym. Zawiera w sobie kwas jabłkowy (C2H6O5), który łączy się z zasadami i substancjami  tworząc glikogen. Glikogen ma pozytywny wpływ na cykl menstruacyjny, który reguluje, polepsza stan naczyń krwionośnych, sprzyja tworzeniu się czerwonych krwinek. Ocet jabłkowy również zawiera potas, a ten jest potrzebny w naszym organizmie do tworzenia zapasu energetycznego oraz wycisza układ nerwowy i reguluje pracę hormonów. Zatrzymuje również w organizmie wapno, żelazo, magnez, chloru i krzem.  Znajduje się w nim 20 najważniejszych substancji mineralnych i mikroelementów, a także substancje balastowe. A one to pektyny, które regulują proces trawienia. Pobudzają wydzielanie się soków żoładkowych i synteze enzymów trawiennych, przez co złogi tłuszczu zostają rozszczepione i usnięte z organizmu- a to przyczynia się do obniżenia wagi ciała.

W Francji na bazie octu jabłkowego produkuje się kosmetyki. W dawnych czasach legioniści używali octu jabłkowego jako leku na opuchnięcia i ukąszanie- nosili przy pasie mała buteleczkę tego płynu. Znała też ocet Kleopatra- piła ocet jabłkowy po każdej obfitej uczcie, a  słyneła ze wspaniałej figury.


Ja osobiście używam octu jabłkowe z Rossmanna- jest mętny i najlepiej mi smakuje. 

Jeśli przeszkadza nam smak octu, możemy do niego dodać odrobinę miodu.

SPRAWDZAJCIE SKŁAD OCTU JABŁKOWEGO! JA RAZ KUPIŁAM NA RYNKU I BYŁ TO OCET SPIRYTUSOWY Z EKSTRAKTEM Z JABŁEK!!!!!

Również sama czasem przygtowuję ocet jabłkowy, najlepiej z jabłek winnych. Korzystam z najprostszego przepisu:

Jabłka kroje na kawałki (plastry,kostkę ale bez gniazd nasiennych i usuwam zgniłe i robaczywe części, skórka zostaje!!!), wrzucam do dużego słoja lub dzbanka. Jeśli macie gliniane garnki też będą dobre. Zalewamy je przegotowaną wodą z cukrem: 1 łyżka cukru na 1 litr wody. Woda nie może być gorąca tylko ciepła. Jabłka powinno zakryć-aczkolwiek będą one się unosić. Zakrywamy gazą obwiązując nicią lub gumką recepturką i odstawiamy w ciepłe, spokojne miejsce na 4 tygodnie. Po tym czasie przelewamy przez sito z gazą i rozlewamy najlepiej do ciemnych butelek. 

Poniżej przepis z książki Michała Tombaka "Droga do zdrowia"

"Ilość zależy od tego, do jakich celów się przygotowuje. Odrzucić zgniłe lub robaczywe części jabłek (nie obierać ze skórki). Jabłka wraz z gniazdami nasiennymi zmielić w maszynce do mięsa. Otrzymaną masę włożyć do emaliowanego lub szklanego naczynia z szeroką szyjką, dodać ciepłej przegotowanej wody (1 litr ody na 800g jabłek). Na każdy litr wody dodać 100g miodu, 10g drożdży piekarskich i 20g czarnego podsuszonego chleba. Zakryć naczynie i odstawić do sfermentowania w temperaturze 20-30 st.C (fermentacja zachodzi lepiej przy stałej temperaturze i gdy szyjka naczynia jest jak najszersza). W ciągu pierwszych 10 dni zawartość naczynia należy codziennie przemieszać drewnianą łyżką. Po upływie 10 dni przełożyć do worka z gazy i odcisnąć. Otrzymany sok jeszcze przefiltrować i przelać do naczynia z szeroką szyjką. Na 1 litr otrzymanego soku dodać 80g miodu i wymieszać drewnianą łyżka do całkowitego rozpuszczenia. Naczynie przykryć gazą i postawić w ciepłym miejscu (temperatura 20-30 st.C). Ocet jest gotowy w momencie gdy płyn zjaśnieje. W zależności od rodzaju jabłek, miodu i ilości wody oraz innych czynników trwa to zwykle 40-60 dni. Gdy płyn zjaśnieje, filtruje się go, przelewa przy pomocy lejka do półlitrowy butelek. Butelki należy szczelnie zamknąć (korek można zalać woskiem) i przechowywać w chłodnym miejscu. Tak przygotowany ocet można wykorzystywać (...) jako dodatek do surówek i innych potraw."

Poniżej- również z książki Pana Tombaka- co możemy leczyć octem jabłkowym  z przepisami na mikstury.
  • Utykanie spowodowane silnym urazem:
Ubić 1 żółtko + 1 łyżeczkę miodu + 1 łyżkę octu jabłkowego. Wszystko dokładnie wymieszać i wcierać w chore miejsce.
  • Półpasiec:
4 razy w dzień i 3 razy nocą (w przypadku gdy swędzenie nie pozwala spać) przykładać na zaatakowane miejsca gazę, nasączoną nie rozcieńczonym octem jabłkowym. Po 5-10 minutach swędzenie ustępuje, a po upływie 3-7 dni półpasiec znika.
  • Nocna potliwość:
Przed snem przetrzeć skórę octem jabłkowym.
  • Oparzenia:
Przy pomocy gazy zwilżyć poparzoną powierzchnie skóry octem jabłkowym, który uśmierza ból i zapobiega tworzeniu się blizn.
  • Żylaki:
Rano i wieczorem przemywać octem jabłkowym skóre w miejscach, gdzie są rozszerzone żyły i rozcierać. Oprócz tego 2 razy dziennie pić 1 szklankę ciepłej przegotowanej wody z rozpuszczonymi w niej 2 łyżeczkami octu jabłkowego. Po miesiącu stosowania regularnych zabiegów żyły zaczną się zwężać.
  • Dla kobiet w ciąży:
W okresie ciąży przed śniadaniem pić 1 szklankę cieplej wody z rozpuszczoną w niej 1 łyżeczką octu jabłkowego. Oprócz tego, przed każdym posiłkiem wypijać jeszcze 1 szklankę przegotowanej wody z rozpuszczonymi w niej 2 łyżkami octu jabłkowego i 2 łyżeczkami miodu. W ostatniej 3 miesiącach ciąży 2 razy w tygodniu, we wtorki i piątki, do mieszanki dodawać jedną kroplę jodu.
  • Obfite krwotoki podczas miesiączki, hemoroidy, krwotoki z nosa:
Pić codziennie 2 łyżeczki od herbaty octu jabłkowego na szklankę gotowanej wody
  • Odchudzanie:
Przed każdym posiłkiem wypijać 1 szklankę przegotowanej wody z 2 łyżeczkami octu jabłkowego.
  • Łzawienie oczu:
Do jednej szklanki wody dodać 1 łyżeczkę octu jabłkowego i 1 kroplę jodyny. Pić raz dziennie przez 2 tygodnie, potem tylko we wtorki i czwartki.
  • Utykanie spowodowanie zapaleniem stawów:
Przed każdym posiłkiem pić 10 łyżeczek do herbaty octu jabłkowego. W ciągu 2 dni dolegliwość ustąpi w 20%, a na piąty dzień w 50%. Po 30 dniach kuracji powinny zniknąć bóle stawów i zmniejszyć utykanie.
  • Nadciśnienie:
U niektórych osób w układzie trawiennym występuje niedostatek kwasu solnego, co podwyższa ciśnienie krwi. Aby skutecznie walczyć z tą dolegliwością trzeba jeść mniej mięsa, a przed jedzeniem pić od 1 do 3 łyżeczek octu jabłkowego. Ciśnienie krwi zauważalnie obniża się. Okresowo ocet można "przegryzać" 1 łyżeczką miodu. Wówczas efekt będzie jeszcze lepszy.
  • Ból głowy:
Do garnuszka nalać 1/2 szklanki octu jabłkowego i 1/2 szklanki przegotowanej wody. Wymieszać i postawić na małym ogniu. Kiedy roztwór się zagotuje, garnuszek zdjąć i zrobić inhalacje. Wdychać parę powoli 75 razy. Jeżeli ból głowy nie minie całkowicie, to na pewno przynajmniej znacznie osłabnie.


Korzystałam z poniżych książek :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz