czwartek, 2 stycznia 2014

Z Nowym Rokiem....Olej kokosowy

Z Nowym Rokiem postanowiłam odświeżyć mojego bloga....czyli będę się starać, aby każdy filmik to był jednocześnie wpis...Mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowieniu.

Ostatnio na moim kanale pojawił się filmik o Oleju Kokosowym.



Olej jest PRZEREWELACYJNY! Nie wiem czy taki wyraz istnieje w polskim słowniku, ale to nic.
Używam do smażenia, pieczenia i smarowania pieczywa. Smak potraw jest obłędny. Nawet pokuszę się o stwierdzenie, że najlepiej wydobywa smak curry:)) Super właściwością tego oleju jest to, że nie jest toksyczny dla ludzi. Praktycznie nie wytwarza podczas smażenia utleniających się kwasów tłuszczowych.

Olej kokosowy zawiera:
- witaminę B2, B6, C i E 
- kwas foliowy, potas, wapń, magnez, fosfor, żelazo, sód i cynk. 
- jest bogaty w nasycone kwasy tłuszczowe: kwas laurynowy, mirystynowy, palmitynowy, kaprylowy, kaprynowy, stearynowy, kapronowy. 
- zawiera również grupę nienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym kwas oleinowy, linolowy oraz kwas linolenowy. Wspomniany kwas laurynowy występuje w podobnych proporcjach jedynie w mleku matki. W organizmie przekształca się w monolauryn, który ( w przeciwieństwie do antybiotyków) atakuje tylko szkodliwe wirusy i bakterie

Więcej o właściwościach w filmiku ale również na stronie www.zielonynurt.pl gdzie czeka na Was rabat: kod, który należy wpisać to: BL100148

czwartek, 22 sierpnia 2013

Deszczowe popołudnie

Po 13 zaczęło padać. Ciemno jak nie wiem, a ja tu chcę kręcić! Jak na razie jedyną słoneczną stroną jest mój dzisiejszy ubiór.

Obiad...oj żołądek mi się zmniejsza. Ledwo zjadłam dwa kotlety i dwa pomidory z jogurtem i olejem lnianym!- dobra sałatki całej nie zjadłam..... Heloł?! - jak mawia Mariolka z kabaretu. Ale jestem najedzona! :)



niedziela, 18 sierpnia 2013

Dieta wkracza w okres pracy....

Wróciłam z pracy ....i nie rzuciłam się na lodówkę. Dziś w programie "Życie od kuchn" widziałam lodówkę, która wydawała sygnały dźwiękowe jak się ją otwierało..GENIALNE!

Po tygodniu mogę śmiało powiedzieć, że jestem w plecy 2kg, a centymetrowo by wyszło w biodrach 2cm. Wiem, że dużo mi wody poleciało ale to dobrze, bo czułam się troszkę wodnista, zwłaszcza po 12 godzinach pracy w butach desantach. Dziś już tak strasznie nie było.

Zła jestem jak nie wiem, bo zapomniałam jak co niedzielę łyknąć z rana "tabletki szczęścia" na mój reumatyzm...teraz muszę poczekać tydzień. Ale ale...tak "szeptem napiszę", że od tygodnia nie bolą mnie żadne stawy...na prawę Ci co wiedzą co znaczy ten ból to wiedzą ile to szczęścia.

piątek, 16 sierpnia 2013

Jesteś szalona...

Tak ...jestem szalona...choć co raz mniej mi się chce....ale takie zrywu po sukienkę do RESERVED to już dawno nie miałam. Włączyłam pauze w filmiku Karoliny


i "goł"...
Dwa RESERVED'y dalej jest....Mam. Chabrową. Uwielbiam takie sukienki rozkloszowane...Ta przy okazji jutro albo za chwilę zrobię przegląd szafy i niektóre sukienki pójdą na sprzedaż, bo zaraz mi szafa pęknie....

Spoźniłam się na moją Herbalife'ową kolację ale tylko 10 minut, więc wybaczam sobie. Ale poprawiłam sobie humor nieziemsko. Ale dla zainteresowanych: idzie mi bardzo dobrze. Ciągle mi się włącza to coś pt. "Zjadłabym jeszcze coś" ale bardziej mój mózg? zmysły? to podpowiadają ale trzymam się dzielnie...Choć wiem, że jakby mi ktoś powiedział: masz jedz...to POŻRĘ :) I nie będzie to z głodu....


Jarmark Dominikański czyli dziki obłęd...

Jarmark Dominikański w Gdańsku, część ze Starociami na Podwalu....
Torebka, na "srebrnym" łańcuszku z równie srebrnym, ciężkim, stylowym zapięciem. Miesząca: telefon, klucze vel da się upchnąć jeszcze szminkę.
Pytam: Jaka cena?
Odpowiedz: 2 000 - pan dalej dłubie przy czymś.

Zatkało mnie, stwierdziłam że mi się nie podoba. Zresztą na Tkackiej widziałam Hand Made fajną, za ponad 100 zł...
I słyszę:
" a Pani ile da"
Ja: NIC

czwartek, 15 sierpnia 2013

Siu siu siu

Wiecie, że niektóre toalety kosztują AŻ 3 ZŁ !!!!!!! Są takie w Sopocie....

Na szczęście dojechałam do domu. Nie nie, nie dlatego że nie chciało mi się płacić ale dlatego że po 8 rano w niedziele toalety bywają zamknięte vel mają przerę techniczną....

Z resztą co robiłam w Sopocie to ...efekty będą tu:


Miłego dnia...
Boże Dzięki za WC w XXI w. :)))))))))


A to moje "focie"